Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ballysaggartmore Towers. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ballysaggartmore Towers. Pokaż wszystkie posty
środa, 15 lipca 2009
piątek, 30 listopada 2007
Ballysaggartmore Towers 17/11/2007
Uchwycony z samochodu zamek w Listowel.
Rozpoczynamy podróż...
Jeśli jesteś fanem Władcy Pierścieni lub doceniasz spacery w magicznych, ślicznych miejscach, po prostu musisz odwiedzić Ballysaggartmore Towers w Co. Waterford. Jest to jedno z najlepiej ukrywanych sekretów w Irlandii.
Magiczne wieże w Ballysaggartmore wyglądają jak z bajki, co nie odzwierciedla smutnego okresu w irlandzkiej historii, w czasie gdy były budowane, głodu i ubóstwa społeczeństwa.
Zbudowane w 1850 przez Artura Kiely – Ussher’a dla jego żony, wyglądają jakby żywcem wyjęte z bajki.
2 część zabudowań, dzieli je od poprzednich ok 10-minutowy spacer po lesie, który wygląda niesamowicie jesienią.
Ścieżka jest zasłana liśćmi, a dookoła spokój i cisza. Właściwie ciężko kogoś spotkać. Chociaż to może było trochę spowodowane porą roku, listopad niezbyt zachęca do zwiedzania.
Wracamy do samochodu, znów kilkunastominutowy spacer.
Gołe gałęzie drzew pokryte grubą warstwą mchu i miglisty, dżdżysty dzień robią niesamowite wrażenie tajemniczości.
Po prostu pięknie !
Naprawdę polecam !
Rozpoczynamy podróż...
Jeśli jesteś fanem Władcy Pierścieni lub doceniasz spacery w magicznych, ślicznych miejscach, po prostu musisz odwiedzić Ballysaggartmore Towers w Co. Waterford. Jest to jedno z najlepiej ukrywanych sekretów w Irlandii.
Magiczne wieże w Ballysaggartmore wyglądają jak z bajki, co nie odzwierciedla smutnego okresu w irlandzkiej historii, w czasie gdy były budowane, głodu i ubóstwa społeczeństwa.
Zbudowane w 1850 przez Artura Kiely – Ussher’a dla jego żony, wyglądają jakby żywcem wyjęte z bajki.
2 część zabudowań, dzieli je od poprzednich ok 10-minutowy spacer po lesie, który wygląda niesamowicie jesienią.
Ścieżka jest zasłana liśćmi, a dookoła spokój i cisza. Właściwie ciężko kogoś spotkać. Chociaż to może było trochę spowodowane porą roku, listopad niezbyt zachęca do zwiedzania.
Wracamy do samochodu, znów kilkunastominutowy spacer.
Gołe gałęzie drzew pokryte grubą warstwą mchu i miglisty, dżdżysty dzień robią niesamowite wrażenie tajemniczości.
Po prostu pięknie !
Naprawdę polecam !
Subskrybuj:
Posty (Atom)